Nauczyłam się robić quillingowe różyczki (z tego filmiku), na początku nie było łatwo, ale efekt końcowy jest zadowalający - będę trenować dalej:)
Za tło posłużyła mi oczywiście Pastelowa Rapsodia, do tego kokardka i perełki - ślubna kartka gotowa!
Do zrobienia różyczek użyłam cieniowanych pasków (dają dużo ciekawszy efekt) z papieru do quillingu o szerokości 10mm.
Pozdrawiam!
Za tło posłużyła mi oczywiście Pastelowa Rapsodia, do tego kokardka i perełki - ślubna kartka gotowa!
Do zrobienia różyczek użyłam cieniowanych pasków (dają dużo ciekawszy efekt) z papieru do quillingu o szerokości 10mm.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawione komentarze! Pozdrawiam:)